No hello!
Skończyłam Fatum, Skończyłam Venomę, mam siedem rozdziałów niespodzianki, została mi jedna scena do skończenia rozdziału na Godzinę E i aktualnie pisze się Prostracja. Dwa i pół rozdziału w dwa dni. Jak to zrobiłam? Zmieniłam swoje podejście do pisania.
Zaraz, ale cooo... to tak się da? Jeszcze bardziej zmienić?
Tak, da się. Da się nie liczyć na wenę.
Jest kwarantanna, nie oszukujmy się, dorośli, którzy teraz nie pracują, nie mają dzieci ani żadnych większych obowiązków niż zadbanie o to, by jeść, pić i załatwić swoje inne potrzeby fizjologiczne, tak naprawdę mają ogrom czasu dla siebie, który wolą, zamiast na pisanie, to przeznaczyć go na oglądanie telewizji, przeglądanie Facebooka, Snapchata, Instagrama i innych tego typu. My, uczniowie, i tak wszystkie prace domowe robimy na odwal/na ostatnią chwilę/spisujemy z internetu albo nie robimy ich w ogóle, dlatego również mamy mnóstwo czasu na pisanie, ale, zamiast tego, pykamy w durne gierki albo przesiadujemy całymi dniami w internecie.
Nie mówicie mi, że nie macie czasu, bo to gówno prawda, nie mówcie, że nie macie weny i że wam się nie chce. Jeżeli pisanie to wasza prawdziwa pasja, to nie ma prawa wam się nie chcieć. Jak macie coś do napisania, to piszecie, a nie wymyślacie, że „Eee... no bo ja nie mam weny”, „Ja na wenę czeeekam”. To jest wasza praca, którą musicie wykonać, czy wam się to podoba, czy nie. Podobnie jak normalne chodzenie do biura, sklepu, czy gdziekolwiek, gdzie jest wykonywana praca.
Znam kilku autorów, którzy mówili, że czekają na wenę, że nie mają pomysłu, co napisać w rozdziale i czekają na natchnienie. Oni cały czas bujają się z jednym, nieskończonym opowiadaniem lub kilkunastoma nieskończonymi i zaczynają nowe, tylko po to, by zostawić je tak jak dwadzieścia poprzednich, a ja już mam trzy skończone i opublikowane w internecie i jedno prawie na skończeniu. Z sukcesami piszę pierwszą część serii Ośmiu i pracuję nad niespodzianką.
A pan* co? Na wenę czeka?
No to sobie jeszcze poczeka *wredny, szeroki uśmiech*.
Komentarze
Prześlij komentarz