Mogę pisać, jak chcę!


*wali powoli głową o ścianę*.

*cały czas waląc* Dajcie mi minutkę.


Dobra, już jestem.

Mogę pisać, JAK CHCĘ...

Są pewne zasady w pisaniu, których trzeba przestrzegać, aby tekst przez nas pisany miał ręce i nogi. Wiecie, interpunkcja, ortografia, brak emotek w tekście, sposób pisania dużych i małych liczb, sposoby pisania dialogów...


Ogólna składnia zdania i takie tam.

Lecz(o) już nie raz się natknęłam na osoby, które pisały, że mogą pisać, jak chcą. 

Wait a minute. 

Czyli mam rozumieć, że możesz wymyślać sobie nowe zasady? 

Jak ktoś odgadnie, którym bohaterem i na którym blogu jest ten sam aktor, to go przytulę przez internet :3
Em... Powiedzmy, że...

Jesteście w błędzie.

Tu postawię sobie przecinek, a tu nie, pomimo że doskonale wiem, że tu powinien stać, ale go nie postawię, bo to moja interpunkcja. O, a tu mózg napiszę przez „U”, bo przecież mogę. Nikt mi nie zabroni. To moja ortografia i tylko jej mogę przestrzegać.


Przestrzegacie tego, czego uczyliście się w szkole, tego, co napisane w słowniku ortograficznym (tak, coś takiego istnieje), w słowniku poprawnej polszczyzny i wielu innych słownikach dostępnych na półkach księgarń i bibliotek.

Ten post zdecydowanie przebił ilość gifów i zdjęć o rozszerzeniu jpg w normalnej notce...

Komentarze

  1. Nie wal głową o ścianę, bo coś sobie zrobisz XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic jej nie będzie xD Ją boli tylko jak widzi błędy xDD

      Usuń

Prześlij komentarz