Pornpad


Przez większość czasu jestem spokojna, wesoła, w miarę normalna. W miarę dużo pracuję, la la li, la la la! Aż nagle przychodzi taki dzień, że wchodzę na Wattpada... I dostaję depresji.

Nie jestem zwolenniczką romansów, zdecydowanie wolę horrory i powieści kryminalne.
Ale czasami przychodzi taki czas, że mam doła, nikt mnie nie lubi, a ja nie mam co robić, więc wchodzę na tego Wattpada, a zaraz potem w kategorię Romans i... mój smutek i rozpacz sięgają zenitu i jedyne, co jestem w stanie wykrzyczeć przez płacz to:

ILE TU PORNOLI!

A jakich, pytacie? 
PISANYCH PRZEZ DZIEWIĘCIOLATKI.

Co jest nie tak z tym społeczeństwem? 

Przecież romans nie polega na tym, by pieprzyć się na każdym możliwym kroku!

Ja rozumiem, że jak obejrzy się za dużo Muminków, to potem ma się inne spojrzenie na świat, ale żeby aż tak?

Komentarze

Prześlij komentarz