Motylem jestem

Czego jest pełno na WTTP?

Nie, nie Mery Sójek.
Nie, nie Bad Girlów.

Tak! Opek pod tytułem „Mam Tumblra, naoglądałam się zdjęć anorektyczek i postanowiłam, że chcę być motylkiem”!

Niektóre dziewczynki myślą, że jeżeli będą anorektyczkami, to będą piękne.

Nie, drogie dziewczynki, tak niestety nie będzie.

Co ciocia Wiki mówi nam o anoreksji?

„Anoreksja to zaburzenie odżywiania, polegające na celowej utracie wagi wywołanej i podtrzymywanej przez osobę chorą. Jednocześnie zaburzony jest obraz własnego ciała i występuje lęk przed przybraniem na wadze. Największe zagrożenie zachorowaniem dotyczy wieku między czternastym a osiemnastym rokiem życia”.

Czternastym a osiemnastym.

Mniej więcej taki przedział wiekowy jest na Wattpadach i bloggerach.

Są również osoby młodsze, które czytając takie pierdoły myślą:

„O! Fajnie! Zostanę anorektyczką i będę taka ładna, i chuda, i w ogóle WOW!”.

A tu nagle surprise!

Nadchodzą problemy.

Ze snem, z codziennym funkcjonowaniem, z poczuciem własnej wartości, co powoduje, że chcemy tej wagi tracić więcej i więcej, aż w końcu... Chyba każdy wie, jak to się kończy.

Anoreksję powoduje zazwyczaj nacisk kładziony na nas przez społeczeństwo. Głównie rodziców, którzy wymagają od nas często więcej, niż możemy dać.

Czytając kilka wypowiedzi anorektyczek, często padały słowa „W końcu czułam, że jestem w czymś dobra”. A w czym? W zrzucaniu kilogramów!

Pięć kilogramów.
„O! Jak fajnie!”.

Potem dziesięć, piętnaście.
„Jesteś w tym świetna!”.

Aż w końcu... Osoba chora na anoreksję robi soczystego kopniaka w kalendarz.

I co? Jednak anoreksja nie jest taka fajna? To dobrze, może pewnym osobom trochę przemówiłam do rozsądku. Chociaż trochę.

A skoro już jesteśmy w temacie anoreksji, to w najbliższym czasie (nie wiem jeszcze kiedy, więc nic nie obiecuję [informacje zapewne pojawią się na moim profilu]) startuje nowe opowiadanie na moim Wattpadzie (@Lit_hium) pod tytułem „Trzydzieści jeden dni” o, tak właśnie, anoreksji, w którym to będę próbowała jak najlepiej przedstawić problem Jadłowstrętu.
Czy mi się to uda?
Wy to ocenicie, gdy już pojawi się prolog.